*oczami Pauli *
Kurwa jego mać ! Do tego nie miało dojśc! Powiedziałam Niallowi, że nic do niego nie czuje a wczorajszej nocy sie z nim przespałam BRAWA DLA MNIE Pójdę z nim pogadac. Poszłam, na góre, blondasa znalazłam w jego pokoju, zapukałam
N-śmiało
Weszłam nie pewnie, ze spuszczoną głową, Niall siedział w kącie i ... płakał? nie to nie możliwe a jednak po chwili usłyszałam ciche łkanie
P- Niall, musimy pogadać
N- tak, wiem Paula, wiem
Żadne z nas nie chciało zacząć, tej rozmowy więc nastała ta cholerna cisza
P- więc Niall posłuchaj musisz wiedzieć, że to nie jest tak że po seksie, zacznę cie kochać, ale to tez nie jest tak, że chodze do łóżka z każdym przypadkowym kolesiem, usłyszałam głośniejszy płacz, złapałam go za ręce, i podniosłam go że teraz stał na równych nogach, dalej płakał nie mówiłam nic, po prostu wtuliłam sie w niego.
N- Paula, możesz mi to wszystko wyjaśnić? Noc była zajebista i w ogóle ale ja chce wiedziec o co w tym wszystkim chodzi??
P- Niall no bo ja sama nie wiem! to nie jest takie proste! myslisz że mi jest łatwo? Byłoby duzo prościej gdybyś nie był taki idealny, perfekcyjny no! Odpowedz mi na jedno pytanie. Czemu ja? czemu to ja ci sie podobam, z tylu milionów dziewczyn które chciałyby być teraz no moim miejscu wybrałeś akurat mnie? Dlaczego?
N- Paula, posłuchaj Chcesz wiedzieć? - Dobrze to ci powiem. Już gdy pierwszy raz cie zobaczyłem, wiedziałem że chce być tym którego kcohasz, któremu przyrzekniesz: "I, że cie nie opuszczę aż do śmierci". Chce abys to do mnie przychodziła z każdym problemem, żebysmy razem go rozwiązywali, żeby twój problem był naszym problemem, chciałbym żebys była tylko moja. Chciałbym sie o ciebie troszczyć, sprawiać abys była bezpieczna. Czy ja sie zakochałem ?
P- Niall, ja nie wiem co mam ci powiedziec, jestes naprawde fajny ale ja z dnia na dzien sie w tobie nie zakocham
N- daj mi szansę Paula prosze
P- em no dobrze ja..... zgadzam sie
n- naprawde?
p- tak
n- omg tak strasznie sie ciesze !
n - no to co dziś robimy moja dziewczyno
p - hmm.. nie wiem
n- MAM! tak to dobry pomysł, co powiesz na park linowy w górach?
p- Niall jestesmy w Londynie, jak ty tu znajdziesz góry ?
n- oj mamy auto pojedziemy do nie wiem ... czech? moze być?
p- Oczywiście że tak! kocham takie parki, Niall dziekuje
Chciałam pocałowac Nialla w policzek, ale blondas odwrócił, głowę i pocałowałam go w usta, oh moje buty nagle stały sie bardzo interesujące, Niall tez gapił sie w podłoge nagle spytał
n- no to kiedy jedziemy ?
p- mozemy już teraz
n- okej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz