*oczy Pauli*
Niall przyjechał równo o 15.00 pojechalismy do Nando's. Tam duzo gadalismy i wgl, było okej nic specjalnego sie nie wydarzyło. Pojechalismy do mnie, Leny nie było poszliśmy do mojego pokoju, jednak po chwili zadzwonił dzwonek, otworzyłam drzwi, a w nich stał Kamil , mój były chłopak z Polski
- Kamil co ty tu robisz?
-Przyjechalem do ciebie
Nagle usłyszałam głos Nialla
- kto to?
Niall szedł na dół, i ujrzał Kamila
- ponawiam pytanie kto to?
- jej chłopak - odpowiedział Kamil
- mam imie. były chłopak jak już
- ależ Paula, ja przyleciałem specjalnie z Polski żeby cie odzyskać i wyjaśnić ci pewną sprawe
-właź, myślałąm że sprawe z naszym związkiem mamy załątwioną....
- ja tez tak myślałem ale spokojnie zaraz wszystko ci opowiem....
-----------------------------------------------
Dobra rozdział meeeeeeeega krótki ale spokojnie 6 bedzie dłuższy dodałam nowego Bohatera. Możecie obczaić go w zakładce "BOHATEROWIE" ~Pajla
Ja chcem następny
OdpowiedzUsuń