sobota, 26 października 2013

rozdział 2

***

*Oczami Pauli*

Była już 3:00 w nocy oglądaliśmy horror niepamiętam jaki.Liaś wstał i zaniósł do sypialni Danielle która już dawno spała.Przyszedł i porozdzielał łóżka Louis i Zayn mieli spać na kanapie, Loczek miał spać w pokoju Leny(na podłodze),Niall miał spać w moim pokoju(na podłodze).Gdy już wszysy poszli zgasiłam telewizor i światło.Poszlłam do łóżka a na nim spał Niall.Wkurzyłam się ale on tak słodko spał że szkoda było go budzić.Więc poszłam do sypialni Leny,spała w łóżku a Loczek spał na podłodze.Przyniosłam koc i go przykryłam,a sama położyłam się do Leny.

***

*Oczami Leny*

Wstałam zaspana i zobaczyłam obok siebie Paule,zaśmiałam się.Wstałam z łóżka i gdy chciałam pójść do kuchni po butelke wody przewróciłam się na Loczka otworzył oczy i uśmiechnął się.Pomógł mi wstać zobaczyłam że jest w samych bokserkach,dostał rumieńców.A z resztą ja niebyłam lepsza miałam na sobie samą bieliznę,ja też dostałam rumieńców.Poszłam z Loczkiem do kuchni zrobić śniadanie.Nakryłam do stołu i podaliśmy jedzenie zapach wyczuł Niall i pędem do nas dołączył.Zawołałam wszystkich żeby razem zjeść śniadanie.Gdy zjedliśmy Loczek pomógł mi posprzątać ze stołu.Poszłam do pokoju się ubrać i nagle wszedł Loczek zamknął oczy

-przepraszam- powiedział z zamkniętymi oczami.

-nic się nie stało przecież nie jestem nago-powiedziałam z uśmiechem.

Loczek otworzył oczy i z wielkim uśmiechem poszedł po swoje ciuchy,ubrał się w moim pokoju.Gdy wychodziłam z pokoju chłopak złapał mnie za ręke.
-yyy...-zająkał się-może umówimy się na kawe?-wydusił z siebie
-no pewnie-odpowiedziałam szczęśliwa
-dobra to o której ci pasuje?-zapytał przejęty
-o...3:00(po południu)
-to umówieni-uśmiechnął się
---------------------------------------------------
yyyyyyy nwm po prostu jest...~Lena

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz